Kochani, przedstawiam wam kilka zdjęć z sesji aktowej mojego autorstwa. Przyznam szczerze , że to moja pierwsza w pełni rozebrana modelka. Wcześniej miałam okazje fotografować modelki z odsloniętymi piersiami,czy ujęcia poszczególnych części ciała. Jednak ta sesja dała mi możliwość poćwiczenia i w pewnym sensie przełamania się do zdjęć aktowych. Jako modelka bez problemu pozowałam do aktów jednak pokierowanie ciałem innej osoby i wykonanie dobrego aktu to dwie różne sprawy. Nie znam się na aktach ,dopiero zaczynam przygode z tym zakresem, myślę, że będzie jeszcze okazja do focenia w takim klimacie;) tymczasem zapraszam do zapoznania się ze zdjęciami Ani;)

niebawem będzie więcej jednak czekają na obróbkę ;)

Witajcie, dosyć długo nie byłam aktywna na blogu, co nie oznacza jednak , że nic nie robiłam ;p fotografowałam dosyć sporo, sesje parowe, bieliźniane, porterty. Jednak dziś wrzucam zapowiedź najnowszej sesji portretowej z Aleksandrą ;) brakowało mi pleneru, jednak wiem , ze niebawem będę musiała na jakiś czas odłożyć aparat ponieważ zbliża się termin mojego porodu ;) niby 5 tyg ale nigdy nie wiadomo kiedy moja ślicznotka będzie z nami ;)

Tymczasem odsyłam was do zdjątek , a po części mogę zdradzić , że wsobote szykuję się kolejna sesja plenerowa z moją rudą Anią ;)

Oto kolejna sesja jaką mam przjemność wam pokazać. Nie było mnie trochę na blogu , ponieważ sporo się działo i otograficznie i w moim życiu, więc nie miałam zbytnio czasu na cokolwiek. Teraz powoli odkopuję się z zaległościami i uzupełniam sobie zaległości :)

Sesja z Iloną , nagość zakryta i poretrt :

Zostawiam Was z Iloną;)

Kolejna sesja z Anią :) Wiem powiecie , że popadam w monotonie jednak jak narazie Ania jest moją modelką nr 1 :)Zadziwiające jak szybko się rozwija, pamiętam naszą pierwszą sesje , gdzie była dosyć nieśmiała ale słodka na swój sposób, na drugiej pokazała pazur a na tej tyle emocji , że nie mogę się napatrzeć na te zdjęcia:)

A więc wracając do tematu, sesja w wannie przybrała dwa oblicza ;) sentymentalne ,klimatycznie i ... z resztą sami oceńcie :)

Sesja wyszła lepiej niż zakładałam, i na pewno na tym nie koniec :) Na obróbke czeka kolejnych 7 sesji , w tym plenerowa :) Tymczasem zostawaim was ze zdjęciami mojej zmysłowej Ani :)

Ostatnio mało miałam czasu na uzupełnianie bloga. Zajęłam się sesjami i ogólnie własnymi sprawami. Jednak podzielę się z wami naszą sesją portertową z Anią :) Była to najlepsza sesja jaka do tej pory miałam (zważając na to , ze mamy dopiero styczeń strach się bać co będzie dalej ;) Tematów było kilka , reszta zdjęć czeka na swoją kolej w obróbce, jednak dla zachęty wrzucam kilka portretów :)

kolejne zdjęcia w krótce... :)

Kochani:)

Dzisiejszy dzień był zwariowany i zakręcony. Ilość pomysłów i wykonań sięgneły zeniutu. Jak dla mnie najprzyjemniejsza i chyba najbardziej owocna sesja w tym roku miała miejsce z moją Anią;* Przygotowania trwały dłużej niż sesja ale myślę , że warto było, sami oceńcie:)

Stylizacja pierwsza: sesja w pierzu, na styl american beauty , jednak zrezygnowałyśmy z róż i nagości bo ten motyw jest strasznie oklepany a z pierzem moja rudowłosa kobietka prezentowała się tak: kolorystycznie , które wg was jest lepsze? :)

Przedstawiam wam kilka zdjęć z mojej najnowszej sesji. Miała na celu przetestowanie nowego sprzętu jednak z taką modelką nie mogła być gorsza od sesji planowanych. :) Jutro kolejne zdjęcia plener plus studio. Mam nadzieje , ze podołąm bo zamysł mamy dosyć ciekawy wraz z moją modelką. Tymczasem zapraszam do obejrzenia sesji :

Witajcie!

POstanowiłam pofotografować trochę w plenerze, poniewaz zastałam się w studio. Pomysł podsunęła mi moja 12 letnia szwagierka, która potrzebowała zdjęć naszych Zawierciańskich zabytków do prezentacji szkolnej. Korzystając z okazji, będe codziennie dodawała zdjęcia , któregoś z zabytkowych miejsc lub budowli. Oto pierwszy z nich:

Cmentarz żydowski

Niezwykle klimatyczne miejsce, szkoda , że nie można tam wejść. Otwierany jest tylko w czasie świąt żydowskich oraz pierwszego listopada.

Święta minęły juz jakiś czas temu , jednak motyw choinkowych bombek ma pokazać różnicę między moim nowym a starym aparatem;) Niestety w moim poczciwym rebelu po raz drugi odkleiło się lustro , i poszedł do naprawy. Zadecydowałyśmy z mamą , że czas na nowy sprzęt.

Rebel w naprawie a w użyciu canon 600d, moja druga miłość:) oto efekty:

Canon rebel 350d

canon 600 d

Parametry dla obu zdjęć:

Iso:100

Czas naświetlania :30 sek,

F:9

obiektyw: kit 18-55 mm

Motywuje mnie krytyka. Ludzie , którym nie podoba się to co robię , krytykując mnie dają mi siłę. Czasem myślę , że może czegoś zazdrozczą. Sama nie wiem. Wiele osób wypowiada się na mój temat nie znając mnie i psując mi opinie, co mnie denerwuje ale i pomaga mi w walce o lepsze zdjęcia. Kiedy zaczynałam wszyscy odradzali mi fotografowania, woleli abym pozowała. Nie poddałam się. Zawszę robię na przekór innym aby udowodnić , że dam radę. Patrząc z biegiem czasu na swoje pierwsze amatorskie "wypociny fotograficzne" dochodzę do wniosku , że coś w tym było.

Irytuje mnie dziwna zazdrość. Ale dla tych , którzy mają coś do mnie i do moich zdjęć- będę to robić nadal i z czasem coraz lepiej. Ja nikomu nie mówie jak ma żyć lub co ma robić. Cenie dobre rady i wskazówki jednak , nie rozumiem rad od ludzi , którzy nie potrafią złapać ostrości na modelce, lub kradną moje pomysły..

taka drobna aluzja. ;)

modelka: Karolina Sz.